czwartek, 31 stycznia 2013
Szał na sowy trwa
Moda na zwierzęce motywy trwa od kilku sezonów. U mnie właśnie się rozpoczął sezon na sowy...
I jeden łabędź...
MANGO fashion
A w drodze do mnie są jeszcze :
I jak tu coś przyoszczędzić, jak wszędzie kuszą...:-)
poniedziałek, 28 stycznia 2013
Zima, zimaa, zimaaa...
Hej!
Dziesiejsza pogoda nie pozwoliła pokazać mi obiecanej sukienki z Zalando, w zamian za to kilka zdjęć z dzisiejszego wyjścia. Szara, rozkloszowana sukienka z rękawami 3/4 pochodzi z H&M, to mój ulubiony fason, jest bardzo wygodna i niezobowiązująca, dlatego też posiadam jeszcze 2 kolory- granatowy i koralowy :-).
Torebka to trafiony prezent urodzinowy od pina-fashion.blogspot.com (dziękuję jeszcze raz!).
sukienka - H&M
kurtka - H&M
komin - Kappahl
rekawiczki - Dorothy Perkins
torebka - Parfois
buty - H&M
Dziesiejsza pogoda nie pozwoliła pokazać mi obiecanej sukienki z Zalando, w zamian za to kilka zdjęć z dzisiejszego wyjścia. Szara, rozkloszowana sukienka z rękawami 3/4 pochodzi z H&M, to mój ulubiony fason, jest bardzo wygodna i niezobowiązująca, dlatego też posiadam jeszcze 2 kolory- granatowy i koralowy :-).
Torebka to trafiony prezent urodzinowy od pina-fashion.blogspot.com (dziękuję jeszcze raz!).
sukienka - H&M
kurtka - H&M
komin - Kappahl
rekawiczki - Dorothy Perkins
torebka - Parfois
buty - H&M
niedziela, 27 stycznia 2013
Nowości Deichmann-owe
Nie przepadam osobiscie za Deichmannem, ale przechodząc wczoraj koło niego po prostu nie mogłam nie wejść, kiedy przez szybę zobaczyłam to:
Sama posiadam trampki na koturnie, czarne, zapinane na 4 rzepy ze sklepu Czas na buty, ale nie pogardziłabym żadnymi z powyższych, a zwłaszcza tymi pierwszymi... czuję,że dołączą do mojej kolekcji :-).
Sama posiadam trampki na koturnie, czarne, zapinane na 4 rzepy ze sklepu Czas na buty, ale nie pogardziłabym żadnymi z powyższych, a zwłaszcza tymi pierwszymi... czuję,że dołączą do mojej kolekcji :-).
Lady in red...
Odkryłam ostatnio sklep internetowy - Zalando, w ktorym kupiłam już kilka fajnych ubrań i oczywiście mam ochotę na więcej bo ciągle coś mi wpada w oko. Dzisiaj chciałam pokazać mój ostatni zakup, czyli czerwoną sukienkę ze wstawkami ze sztucznej skóry na ramionach. Musiałam ściągnąć płaszcz i było mi baaardzo zimno no ale w końcu czego się nie robi na potrzeby sesji prawda? :-)
zbliżenie na rękawice (Mango)
i już w płaszczyku ( H&M )
W następnym poście pokażę drugi udany zakup w Zalando - czarną sukienkę z rozcięciami na ramionach, więc liczę na to,że pogoda się sprawdzi i będzie dodatnia temperatura na zewnątrz :-).
zbliżenie na rękawice (Mango)
i już w płaszczyku ( H&M )
W następnym poście pokażę drugi udany zakup w Zalando - czarną sukienkę z rozcięciami na ramionach, więc liczę na to,że pogoda się sprawdzi i będzie dodatnia temperatura na zewnątrz :-).
sobota, 26 stycznia 2013
piątek, 25 stycznia 2013
O wyprzedażach słów kilka...
Part one
Upatrzyłam w Zarze już dawno temu te oto baleriny, ale cena 199zł mnie odstraszała. Na pierwszej wyprzedaży kosztowały 99zł (tyle byłam skłonna dać), ale oczywiście nie było mojego rozmiaru. I oto w tym tygodniu zupełnie przez przypadek (uśmiecham się do męża) wstąpiłam do Zary, a tu jedne jedyne samotnie leżały na dolnej półce. Są mega wygodne, mięciutkie i kupione w okazyjnej cenie 79,90 zł.
Kiedys musi być ten pierwszy raz...
...na zakup styczniowego douglasowego BOX OF BEAUTY
A co mamy w środku?
-produkt pełnowymiarowy to beżowy cień do powiek Douglas, odcień 02Noemi
-4 miniaturki: ujędrniający krem na dzień Clarins
kojący krem do twarzy Elisabeth Arden
serum przeciwzmarszczkowe Tri Aktiline
pilniczek do paznokci Douglas
Cień jest bardzo delikatny, matowy, na powiece wręcz niewidoczny, delikatnie rozjasnia. Jest to odcień bardzo neutralny. Reszty jeszcze nie przetestowałam. Jestem ciekawa działania kremu Clarins, ponieważ bardzo lubię produkty tej marki.
Myślę jednak, że cena 40zł + koszt wysyłki jest lekko wygórowana za 1 produkt oryginalny i 4 mini kosmetyki. Ale że lubie takie gadżeciki (przyznaje się do tego w 100%) to oczywiście nie mogłam sie powstrzymac przed checią posiadania owego czegoś.
A co mamy w środku?
-produkt pełnowymiarowy to beżowy cień do powiek Douglas, odcień 02Noemi
-4 miniaturki: ujędrniający krem na dzień Clarins
kojący krem do twarzy Elisabeth Arden
serum przeciwzmarszczkowe Tri Aktiline
pilniczek do paznokci Douglas
Cień jest bardzo delikatny, matowy, na powiece wręcz niewidoczny, delikatnie rozjasnia. Jest to odcień bardzo neutralny. Reszty jeszcze nie przetestowałam. Jestem ciekawa działania kremu Clarins, ponieważ bardzo lubię produkty tej marki.
Myślę jednak, że cena 40zł + koszt wysyłki jest lekko wygórowana za 1 produkt oryginalny i 4 mini kosmetyki. Ale że lubie takie gadżeciki (przyznaje się do tego w 100%) to oczywiście nie mogłam sie powstrzymac przed checią posiadania owego czegoś.
Subskrybuj:
Posty (Atom)