środa, 17 kwietnia 2013

Sezon na...

...  grille, pieczenie kiełbas na ognisku, picie piwa na trawie, jazdę na rowerze, łowienie ryb, leżenie na kocu i nic nie robienie, pozbycie się kombinezonu, na różowe paznokcie oraz na obiad pod gołym niebem - z dniem wczorajszym uważam za rozpoczęty:




















1 komentarz: