Kurtki w mojej szafie: czarne, czarne, czarne, jedna brązowa. Jaka miła odmiana móc nareszcie założyć coś innego! Zwłaszcza teraz, kiedy dookoła wszystko powoli nabiera kolorów a tak długo wyczekiwany wieczorny spacer stał się prawdziwą przyjemnością na zakończenie wczorajszego dnia!
kurtka Dorothy Perkins, torba Mango, buty Centro |
Zdjęcia: Katarzyna Rożek - https://www.facebook.com/katarzyna.rozek?fref=ts