Ale ja nie o tym... Dzisiaj przychodzę do Was w czarno - szarym zestawie, wzbogaconym o limonkowo - szarą torebkę i prezentuję, jak wyglądają szare spodnie w kropki. Co prawda trzeba będzie je trochę skrócić, ale to normalne, że wszystkie spodnie przy moim metr sześćdziesiąt tego wymagają. Póki co noszę je dumnie do czarnych botków na wysokim obcasie - prezentu pod choinkę od mojego męża :).
kamizelka Unisono, golf Big Star, spodnie H&M, buty Zara, torebka Aldo |
Botki sa piękne :)
OdpowiedzUsuńBuciki i torebka sa super! Pieknie wygladasz. Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńSuper akcent w postaci żółtej torby!:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spodnie, a torebka mnie zauroczyła :)
OdpowiedzUsuńButy cudowne!
OdpowiedzUsuń